Tango trudnym tańcem? – Tak, przez nasze emocje.

Stres, złość, emocjonalne napięcia, strach, niska samoocena, brak koncentracji,

powodują, że nauka tanga idzie jak po grudzie.
Te elementy oraz nasza codzienna pogoń
za obowiązkami domowymi i zawodowymi
powodują, że postępy w nauce tanga idą bardzo powoli.

 

Dodatkowo niektórzy mają słomiany zapał
lub nie umieją się zdyscyplinować
do regularnych ćwiczeń 2-3 razy w tygodniu
i dlatego szybko się poddają.

 

Na szczęście większość uczących się nie rezygnuje po pierwszych niepowodzeniach. Jednak słyszę od nich, że za wolno się rozwijają , i że są tym sfrustrowani.

 

I wtedy denerwują się bardziej. A im bardziej się denerwujemy, tym jest gorzej. Dzieje się tak, ponieważ im większe mamy oczekiwania, im szybciej chcemy pięknie perfekcyjnie tańczyć (a przecież większą część życia spędziliśmy zgarbieni siedząc za biurkiem przed komputerem) presja psychiczna potężnieje i odbiera nam jasność racjonalnego myślenia, i koncentrację, i przyjemność wynikającą z rozwoju. A bez radości, bez elementu zabawy, luzu, akceptacji otoczenia i samoakceptacji nauka tańca, nauka tanga nie ma dużego sensu.

 

Wszak uczymy się tanga po to, by poczuć się lekko i radośnie.

 

Poniżej moje przemyślenia dotyczące tego, co dzieje się w tangu,
na zajęciach i na milongach. Na ogół mamy dobre intencje,
ale zdarza się,  że w działaniu przemieniamy je jednak
w coś bardzo niedobrego.
A to odbiera nam ochotę i na ćwiczenia i na samo tango.

Warto się nad tym zastanowić.

 

***

 

Gdy kłócisz się ze swoim partnerem w tańcu lub na ćwiczeniach – to ZABIJASZ  w sobie radość z tanga.

 

[ Szanuj swojego partnera i bądź dla niego miły i uważny.]

 

Gdy jesteś zestresowany, poirytowany lub boisz się – lepiej nie tańcz.

 

Gdy twój partner taneczny nie wspiera cię w rozwoju – porozmawiaj z nim o tym lub poszukaj innego.

Nie przenoś do tańca
swoich prywatnych problemów
czy złego humoru.

 

BĄDŹ WYROZUMIAŁY DLA SWOJEGO PARTNERA – NIE KAŻDY JEST TAK ZDOLNY JAK TY.

 

Wybaczaj błędy partnerowi ale wspieraj go w ich naprawie.

 

Bądź asertywny
i uczciwy ze sobą samym
odmawiaj tańca tym,
z którymi nie chcesz tańczyć.

 

Gdy prosi cię do tańca mężczyzna, z którym nie chcesz tańczyć, a mimo to wstajesz i tańczysz z nim – robisz krzywdę sobie nie jemu.

 

Gdy już umiesz tańczyć, nie krytykuj początkujących. Sam kiedyś nim byłeś.

 

UNIKAJ NIEMIŁYCH I TOKSYCZNYCH LUDZI.

 

Nie wszyscy chodzą na lekcje
i doskonalą swój taniec.
ZAMIAST
ich krytykować i pouczać – nie tańcz z nimi,
lecz mimo to pozostań dla nich uprzejmy.

 

Zamiast dużo gadać i plotkować o innych, tańcz i sam rozwijaj się tanecznie.

 

Bądź metodyczny i zdyscyplinowany w rozwoju.

(warto wiedzieć, że)

Stały partner nie jest konieczny, by nauczyć się podstaw tanga. Potrzebna jest twoja cierpliwość i regularne ćwiczenia.

 

***

 

Ćwicz i praktykuj codziennie – solo lub z partnerem.

 

Nagrywaj swój taniec na video i analizuj go z partnerem.

 

I najważniejsze:

Tańcz z emocjami dla swojej własnej przyjemności
i najlepiej
Jak potrafisz
dziel się tym uczuciem ze swoim partnerem.
Bo tango to zabawa
w parze 😉

 

NAUCZMY SIĘ TEGO.

 

 

Jakub Milonga