Tango argentyńskie zrodziło się na przedmieściach Buenos Aires i w portowych dzielnicach biednych emigrantów z Europy. Po pracy mężczyźni spotykali się w obskurnych knajpach licząc na przelotną miłość. Alkohol mieszał się z emocjami w oparach papierosowego dymu, a nóż i kastet robiły za najwierniejszego przyjaciela. W kącie zwykle ustawiała się grupka muzyków, by zagrać kilka taktów smutnej i dziwnej muzyki. Tak rodziło się tango… Czytaj dalej